Brytyjski wywiad: Rosja rzuciła na front nową potężną broń

Dodano:
Rosyjskie wojsko podczas wojny na Ukrainie Źródło: PAP/EPA / STRINGER
Jak donosi brytyjski wywiad, jednym z najpotężniejszych rodzajów broni na froncie stał się ostatnio mocno zmodyfikowany rosyjski śmigłowiec szturmowy Ka-52.

Brytyjski wywiad opublikował informację o zmodyfikowanych rosyjskich śmigłowcach na swoim koncie na Twitterze. Maszyny mają być używane na odcinku frontu w pobliżu Zaporoża. Według Brytyjczyków, śmigłowiec szturmowy Ka-52 ma być jedną z najpotężniejszych broni używanych obecnie przez Rosjan w walkach z ukraińską armią. Śmigłowiec przeszedł specjalne ulepszenia, na bazie doświadczeń rosyjskiej armii w Syrii.

Potężna broń na froncie

Autorzy raportu przypomnieli, że od samego początku działań wojennych Federacja Rosyjska straciła około 40 śmigłowców Ka-52. Jak dodają, dokonanie takich zniszczeń w szeregach wrogów także "drogo kosztowało Ukrainę".

Według brytyjskiego wywiadu, Rosja uzupełniła swoje siły na południu nową modyfikacją Ka-52M. Został przeprojektowany w oparciu o doświadczenia Rosjan w Syrii. Obecnie istnieją dowody potwierdzające użycie nowego wariantu M na Ukrainie. Chodzi m.in. o zdjęcia na portalach społecznościowych, na których załoga pozuje obok nowego śmigłowca.

"Kolejnym ważnym usprawnieniem śmigłowca Ka-52 jest integracja nowego przeciwpancernego pocisku rakietowego LMUR, którego zasięg wynosi około 15 km. Załogi Ka-52 szybko wykorzystały możliwość użycia broni poza zasięgiem ukraińskiej obrony powietrznej” – dodało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku media donosiły o sukcesie ukraińskiej armii. Żołnierze zestrzelili wart 16 mln dolarów śmigłowiec Ka-52. Zniszczenie rosyjskiej maszyny miało miejsce w okolicach miejscowości Izium w obwodzie charkowskim. Co ciekawe, zgonie z raportem ukraińskiej armii, bronią użytą do skutecznego ataku były polskie rakiety MANPADS "Piorun", których przeznaczeniem jest eliminacja celów latających.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...